Poniżej przedstawiam okładki "13 małych błękitnych kopert" do porównania.
Swoją drogą... Autorka 24 kwietnia 2012 roku wydała drugą część - "The last little blue envelope". Ciekawe, czy kontynuacja trafi do Polski. Biorąc pod uwagę, że od pierwszej części minęło pięć lat i już dawno minął rok od pojawienia się drugiej za granicą, szczerze mówiąc wątpię w to.
Kliknij w obrazek, by przejść do strony
Pierwszy raz stwierdzam, że okładka polskiej wersji jest dużo lepsza...
Faktycznie, nasza okładka najlepsza :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście podzielam Twoją opinię. Nasza okładka bardziej przybliża nas do fabuły książki i bardziej cieszy oko:)
OdpowiedzUsuńNie znam książki, ale po okładce wydaje się bardzo ciekawa.
OdpowiedzUsuńZgadzam się - nasza okładka lepsza, bo ażchce się przeczytać :D
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :)
Tak zgadzam się, najlepsza!
OdpowiedzUsuń