- kolejna część: "Dar Julii"!
Zapewne zauważyliście, że okładka pierwszej części tego cyklu nie pasowała do pozostałych.
No cóż, wydawcy postanowili naprawić swój błąd i 23 kwietnia po raz kolejny pojawi się pierwsza część, tym razem z odpowiednią okładką.
Jesteście w stanie kupić ponownie tę samą książkę tylko po to, żeby pasowała do kolekcji?
Wygląda na to, że 21 maja tego roku portfele czytelników szybko się opróżnią. Tego dnia (prócz książek przedstawionych w niedawnym poście) pojawi się także druga część "Alicji w Krainie Zombi".
Wygląda na to, że czas zacząć oszczędzać... :)
piszcie maila pod adres: info@sztukater.pl
Chciałbym się zapoznać z ,,Alicja w krainie Zombi'', a potem z drugą częścią. Najbardziej przyciągnęły mnie okładki, ale i opisy są niczego sobie ;)
OdpowiedzUsuńNa pewno się nie skuszę jeszcze raz na tę samą okładkę, bo jak książka stoi na półce to i tak jej nie widać, więc moim zdaniem jest to zupełnie zbędny wydatek. Poza tym po pierwszym tomie zakończyłam swoją przygodę z tą serią.
OdpowiedzUsuńBardzo możliwe jednak, że skuszę się na zakup drugiego tomu Alicji.
"Dotyk Julii" ponoć jest znakomitą książką. Nie czytałam, nie wiem, ale chciałabym bardzo przeczytać. Za to "Alicja..." w ogóle jakoś mnie nie interesuje:)
OdpowiedzUsuńNie jestem pewna czy "Dotyk Julii" by mi się spodobał, ale okładki są tak piękne, że mam ochotę zaryzykować :)
OdpowiedzUsuńAch nie mogę doczekać się premier obu tych książek. Nie jestem pewna, czy skuszę się na "Dotyk Julii" w nowej okładce, ale nową "Alicję..." z pewnością przeczytam!
OdpowiedzUsuńhttp://czytanie-i-ogladanie.blogspot.com/
Ago nie wiedziałem, że jesteś tak wielką fanką Tahereh Mafi :)
OdpowiedzUsuńKiedy szlaban zniknie ? :<
Ja już mam „Ignite me” za sobą, więc nie czekam na „Dar Julii” z aż tak wielką niecierpliwością jak do niedawna, ale i tak jak tylko książka u nas wyjdzie to od razu biegnę do księgarni. :D Natomiast jeśli chodzi o wznowienie „Dotyku...” to ja nie zamierzam kupować po raz drugi, mój egzemplarz ze starą (śliczną!) okładką ma już wartość sentymentalną. ;)
OdpowiedzUsuńNie czytałam żadnej części z tych serii. Muszę nadrobić zaległości :)
OdpowiedzUsuńTa okładka Dotyku Julii jest o wiele ładniejsza moim zdaniem, niż ta pierwsza, ale książki nie czytałam i jakoś nie mam w planach :)
OdpowiedzUsuńNa pewno nie kupię książki tylko po to aby pasowała do grafiki z cyklu, chociaż nie powiem piękne to oczko :-) Na Alicję mam ochotę, ale raczej jej nie kupię, boję się, że może mnie rozczarować, dlatego poczekam na pojawienie się jej w mojej bibliotece.
OdpowiedzUsuńNie czytałam, niestety, "Dotyku Julii" , a na "Alicję w krainie zombie" na razie poluje. I czuję, że jak wyjdzie na rynek wydawniczy druga część, to kupie ją już zaraz z pierwszą:) O tak, trzeba oszczędzać:)
OdpowiedzUsuńGdy czeka się na premierę, od której dużo zależy, ponieważ to w końcu zakończenie to człowiek jest trochę przestraszony i zaciekawiony równocześnie. :D Ja na pewno miałam tak w przypadku „Daru Julii”, jednak wszystko dobre, co się dobrze kończy. :)
OdpowiedzUsuń