Wszystkie świetne :) ale pierwsza chyba najlepsza wg mnie... (kocham Jodi Picoult!)
hahaha a mnie jakoś ani jedna nie porywa hłehłehłe ;)
Żadna nie jest jakoś szczególna... ale gdybym musiała wybrać, to czwarta najładniejsza :)
Środkowe w dwóch rzędach mogą być, choć żadna mnie nie zachwyca:)
Jakoś żadna mi się nie podoba. :)
Mi się wszystkie okładki podobają oprócz ostatniej.
Mnie się spodobała pierwsza i ta pod nią :)
Jakoś nigdy nie sięgałam po książki tej autorki i w sumie mnie nie ciągnie do tego.
Zdecydowanie numer 1
Bardzo przypadła mi do gustu druga okładka, jakaś taka "ciepła" :)
Mnie się najbardziej podoba polska ;)Chociaż bardziej mnie intryguje tytuł. Dlaczego przekład jest inny od oryginału?
Mnie urzekła prostota ostatniej :)
Według mnie ostatnia jest najlepsza- zarówno prosta jak i urzekająca :)
OO ile okładek ;P
Polska najbardziej mi się podoba:)
Hmmm najbardziej podoba mi się druga okładka od góry. :DPozdrawiam serdecznie!Ola. :*
Tak szczerze to żadna mi się nie podoba xD może to dlatego, że ta książka i tak nie odpowiada mi gatunkowo. Ewentualnie druga na górze.
Ja chyba też preferuję polskie wydanie:)
Dla mnie "Karuzela uczuć" była cudowną lekturą,a jeśli chodzi o okładkę to stawiam na polskie wydanie zdecydowanie :)
Każdy głos jest mile widziany. Zapraszam do komentowania. :)
Wszystkie świetne :) ale pierwsza chyba najlepsza wg mnie... (kocham Jodi Picoult!)
OdpowiedzUsuńhahaha a mnie jakoś ani jedna nie porywa hłehłehłe ;)
OdpowiedzUsuńŻadna nie jest jakoś szczególna... ale gdybym musiała wybrać, to czwarta najładniejsza :)
OdpowiedzUsuńŚrodkowe w dwóch rzędach mogą być, choć żadna mnie nie zachwyca:)
OdpowiedzUsuńJakoś żadna mi się nie podoba. :)
OdpowiedzUsuńMi się wszystkie okładki podobają oprócz ostatniej.
OdpowiedzUsuńMnie się spodobała pierwsza i ta pod nią :)
OdpowiedzUsuńJakoś nigdy nie sięgałam po książki tej autorki i w sumie mnie nie ciągnie do tego.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie numer 1
OdpowiedzUsuńBardzo przypadła mi do gustu druga okładka, jakaś taka "ciepła" :)
OdpowiedzUsuńMnie się najbardziej podoba polska ;)
OdpowiedzUsuńChociaż bardziej mnie intryguje tytuł. Dlaczego przekład jest inny od oryginału?
Mnie urzekła prostota ostatniej :)
OdpowiedzUsuńWedług mnie ostatnia jest najlepsza- zarówno prosta jak i urzekająca :)
OdpowiedzUsuńOO ile okładek ;P
OdpowiedzUsuńPolska najbardziej mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńHmmm najbardziej podoba mi się druga okładka od góry. :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Ola. :*
Tak szczerze to żadna mi się nie podoba xD może to dlatego, że ta książka i tak nie odpowiada mi gatunkowo. Ewentualnie druga na górze.
OdpowiedzUsuńJa chyba też preferuję polskie wydanie:)
OdpowiedzUsuńDla mnie "Karuzela uczuć" była cudowną lekturą,a jeśli chodzi o okładkę to stawiam na polskie wydanie zdecydowanie :)
OdpowiedzUsuń